Wdzięczność 9.2.2025

Hej hej 🙂 Widzę, że znowu mnie trochę nie było. Cóż, tak teraz wygląda moje życie – nigdy nie wiem, jak będę się czuła… 🤷🏻‍♀️
Dzisiaj jestem wdzięczna za: ciepłą kamizelkę od mamy 🥶 miłość do książek 📚 brazylijską kawę 🇧🇷 A Wy za co jesteście dzisiaj wdzięczni?

Jestem wdzięczna za ciepłą kamizelkę od mamy. Znowu jest bardzo zimno… W nocy było -6C. W moim nieocieplonym „domu z kartonu” (domek holenderski) temperatura w nocy w sypialni, nawet z włączoną klimatyzacją z funkcją grzania, spada do 9°C, więc dogrzewamy się grzejnikiem na podczerwień. Niestety koszty takiego ogrzewania są masakryczne 😓 Jeśli znacie dobrego budowlańca, który mógłby pomóc mi ocieplić „tę puszkę”, będę ogromnie wdzięczna! ❤️‍🩹

Jestem wdzięczna za miłość do książek. Swoją miłość do książek odkryłam już w wieku dorosłym. Uwielbiam czytać książki. Strasznie mi to pomogło szczególnie odkąd zaczęła się moja „przygoda z guzem”. Czytanie książek traktuje jak podróż w umysł i często serce pisarza. Uwielbiam podróżować. Teraz odkąd muszę sobie radzić z niepełnosprawnością te podróże są znacznie łatwiejsze i dostępne każdej nocy 😍 Obecnie przygotowuje się na wejście kolejnej części Bridget Jones do kin więc ponownie wróciłam do czytania jej przygód 😍

Jestem wdzięczna za Brazylijską kawę. Jak pewnie niektórzy z Was wiedzą, mój chłopak jest z Brazylii, więc teraz często mam do czynienia z brazylijską kulturą. Aczkolwiek nim nawet jeszcze poznałam mojego chłopaka uwielbiałam Brazylijską kawę. Jest to zdecydowanie moja ulubiona kawa. Co prawda zdecydowanie moje relacje z kawą nie są aż tak silne jak mojego chłopaka. W naszym domu obowiązkowo musimy mieć kubeczki do espresso 🤣 Ciągle się uczę, że samo espresso jest deserem 🤣 Ja tu jednak łączę kultury – u mnie kawa (latte z mlekiem roślinnym) zawsze idzie w parze z ciastem lub czymś słodkim. 🍪

Znowu się rozpisałam! 🤷🏻‍♀️ Postaram się pisać częściej 🤞🏻🤞🏻🤞🏻 Dużo zdrowia i pozytywnej energii dla Was! ❤️‍🩹🧠🤗 Kasia

Możesz również polubić

Dodaj komentarz