Wdzięczność 10.04.2024…

Hej hej 🙂 Dzisiaj już z domu 🥳 Na szczęście dzięki cudownemu lekarzowi udało się wszystko załatwić w jeden dzień 🥳

Dzisiaj jestem wdzięczna za:

  • Dr. Dziedzic
  • To, że słyszę i mówię
  • Chałwę

Jestem wdzięczna za Dr. Dziedzic. Już kilka postów temu o nim wspominałam, teraz znowu osobiście doświadczyłam jego super mocy. Pracuje chyba w jednym z gorszych budynków szpitalnych jakie w życiu widziałam/doświadczyłam. Chyba tylko szpital w Tajlandii był w gorszym stanie… Znaczy tynk odpada, kaloryfery z PRLu, dziury w ścianach… To jest taki rozpadający się stary statek z super załogą… Gdzie niestety Wrocław ma luksusowe statki z kiepską załogą 🤷🏻‍♀️ Szkoda, że nie mogę sobie poprostu wybrać „mojej ekipy” na Fieldorfa lub Borowską…😔

Jestem wdzięczna za to, że słyszę i mówię. W sensie, że jestem w stanie w łatwy sposób się komunikować. Strasznie współczuję wszystkim, którzy tego nie mogą zrobić. Moja niepełnosprawność ciągle uczy mnie nowych lekcji. Np. w Warszawie na przystanku obok łazienek remontują przystanek i oczywiście kompletnie nie pomyśleli o osobach z niepełnosprawnością. Żeby wyjść z przystanku do parku trzeba wspiąć się po ok 100 schodkach. Ja już na szczęście jestem w stanie to zrobić mocno trzymając się barierki (z drzazgami) i mając mamę i ciocię, które wniosły mi chodzik. Miesiąc temu nie byłoby takiej opcji. Oczywiście planując całe to przedsięwzięcie nikt nie pomyślał o osobach z niepełnosprawnością… Na szczęście mogę mówić i pisać i będę używać tego do „walki” o nasze prawa..💪🏻

Jestem wdzięczna za chałwę. Bardzo lubię chałwę. Wiem, że jest bardzo kaloryczna, ale ma też mnóstwo mikro i makro elementów… Z tego co wiem jest bogata w magnez i witaminę b. Dwie rzeczy, których mój biedny organizm teraz bardzo potrzebuje 🤷🏻‍♀️ Do nie dawna potrzebowałam też tych kalorii aczkolwiek już waga jest ok to nie mogę już używać wymówki, że muszę przytyć 🫣

Za co Wy jesteście dzisiaj wdzięczni?… Dużo zdrowia i pozytywnej energii 🧠❤️‍🩹🤗 Kasia

Możesz również polubić

Dodaj komentarz